Dużo młodzieży w seniorskim zespole Rekordu

Jak ją ocenia trener Ireneusz Kościelniak, szkoleniowiec czwartoligowców? O tym czytamy za stroną www naszej SMS.

Seniorska drużyna Rekordu została w ostatnim czasie wzmocniona sporą ilością młodzieży. Jest to z pewnością sukces naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego, która z roku na rok kształtuje ciekawy materiał piłkarski. W ostatnim czasie głośno było o Alanie Czerwińskim - absolwencie SMS BTS Rekord, który po dobrej grze w czwartoligowym zespole, został zauważony przez GKS Katowice. Nie można zapominać również o Michale Marku, grającym od tego sezonu w futsalowej Ekstraklasie. Kolejni już przebywają „w poczekalni”. Łukasz Biel, Mateusz Gaudyn, Przemysław Tęczar, Łukasz Chwałka i Daniel Jakowenko zacięcie walczą o miejsce w podstawowym składzie seniorskiej drużyny Rekordu, która ma jasno sprecyzowany w tym sezonie cel: awans do trzeciej ligi. Mając na uwadze przepis, nakazujący obecność na boisku, co najmniej dwóch młodzieżowców, wyżej wymienieni mają szansę wielce przyczynić się do sukcesu. Każdy z wymienionych wnosi swoją wartość do zespołu i ma swoją ważną rolę do odegrania. Kto jest najbliżej składu, a przed kim jeszcze dużo pracy? O tym trener czwartoligowców - Ireneusz Kościelniak:

O Mateuszu Gaudynie: - "Gaudi" to zawodnik bardzo ambitny, pracowity, robiący z miesiąca na miesiąc ogromne postępy. Już teraz jest przygotowany mentalnie i piłkarsko do gry na poziomie IV ligi. W poprzedniej rundzie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie i zaliczył kilka bardzo dobrych meczów. Jeśli chodzi o dyscyplinę, to nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.

O Łukaszu Bielu: - Zawodnik obdarzony bardzo dobrymi warunkami fizycznymi, których na poziomie seniorskim jeszcze niestety nie potrafi do końca wykorzystać. Wyszkolenie techniczne bardzo dobre, gorzej z realizacją założeń taktycznych. Ambitny, pracowity, lecz nie może jak dotąd przebić się do wyjściowej "jedenastki".

O Przemysławie Tęczarze: - Co prawda "Tęczi" nie zaliczył jeszcze debiutu w IV lidze, ale to osoba ze sporym potencjałem i może wkrótce dostać swoją szansę. Jest świadomy tego, że tylko ciężką pracą, może udowodnić przydatność do pierwszej drużyny. Pod względem motorycznym przygotowany bardzo dobrze.

O Łukaszu Chwałce: - Łukasz przebojem wdarł się do pierwszej drużyny. Swoją postawą na treningach i w meczach kontrolnych potwierdził, że można na niego liczyć. Mimo młodego wieku posiada duży spokój w grze. A o tym, jak poradzi sobie w seniorskiej piłce, przekonamy się już niebawem...

O Danielu Jakowence: - "Jako" to zawodnik ogromnie utalentowany. Zaliczył sporo udanych występów w seniorach, strzelając kilka bramek. Jest dobrze wyszkolony technicznie, co pokazuje w sytuacjach jeden  na jeden.  Powinien się jednak bardziej poświęcić i zaangażować w to, co robi - żeby za parę lat nie okazało się, że dołączy do bardzo długiej listy zawodników, którzy zmarnowali swój talent.

- Chciałbym życzyć tym wszystkim młodym zawodnikom powodzenia w nadchodzącej z opóźnieniem rundzie rewanżowej, a pamiętajmy, iż nie jest to lista zamknięta!. Na każdego mocno liczę. Wiem, że po bardzo dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym, każdy z nich spokojnie sobie poradzi na czwartoligowym szczeblu i dołoży swoją cegiełkę do celu, który pragniemy w tym sezonie osiągnąć. "Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy, wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze" - kończy trener I. Kościelniak.

MŻ

Źródło: sms.rekord com.pl