Pogoń ’04 Szczecin – Rekord B-B 4:3 (3:1)

04 października 2013

Tym razem bielszczanie wizytowali stolicę Zachodniego Pomorza, tu bieżący wynik meczu Rekordu z Pogonią ’04.

Pogoń ‘04 Szczecin – Rekord Bielsko-Biała 4:3 (3:1)

1:0 Mikołajewicz (10. min.)

1:1 Popławski (12. min.)

2:1 Popławski (16. min., samobójcza)

3:1 Jurczak (17. min.)

4:1 Maćkiewicz 38. min, przedłużony rzut karny)

4:2 Franz (39. min.)

4:3 Franz (40. min.)

Rekord: Brzenk – Szłapa, Popławski, Machura, Mentel, Janovsky, Polašek, Dura, Franz; Marek, Szymura, Bubec, Waszka

W miarę wyrównany był przebieg pierwszej połowy, ale to miejscowi zeszli do szatni bardziej zadowoleni. Na bramkowe trafienie "od słupka' Marcina Mikołajewicza szybko odpowiedział Artur Popławski. On sam, starając się ratować w sytuacji podbramkowej ulokował piłkę we własnej siatce, kilka minut później. Po kombinacyjnej akcji gola na 3:1 zdobył Artur Jurczak."Rozrzuceni" na przestrzeni boiska przyjezdni nie znaleźli recepty na ten atak. Po przerwie "biało-zieloni' natychmiast ruszyli do natychmiastowego ataku, co okupili dość szybko odgwizdanym, szóstym faulem. Jego pewnym egzekutorem okazał się Mateusz Maćkiewicz,. To poderwało do lotu skrzydła "rekordzistów", ale niestety dwa gole Rafała Franza okazały się zbyt małą korzyścią, aby sięgnąć po dobry, końcowy wynik.

Pomeczowe opinie trenerów - Adam Kryger: (trener zespołu) - Wiadomym było, że kto popełni błąd, ten będzie musiał gonić wynik. Ten przytrafił się nam i mimo sporej ilości szans nie zdołaliśmy zremisować. Na lepszy wynik po po prostu zabrakło nam czasu.

Andrzej Szłapa (grający II trener): - Pierwszego gola straciliśmy po uderzeniu z okolicy piętnastego metra do bramki, a później już pozostało tylko atakować.Niestety tych błędów w obronie popełniliśmy więcej od gospodarzy,