03 sierpnia 2013
To był ostatni sparing bielszczan przed ligowym startem.
Niwa Nowa Wieś - Rekord Bielsko-Biała 0:4 (0:2)
0:1 Rucki (35. min.)
0:2 Profic (37. min.)
0:3 Woźniak (53. min.)
0;4 Woźniak (73. min.)
Rekord: Michałowski (Wnętrzak) - Gaudyn, Bojdys, Rucki, Waliczek, Ogrocki, testowany zawodnik, testowany zawodnik, Sikora, Woźniak, Koczur oraz Profic, Papatanasiu, Szymański, Biel, Matuszek
Przy prażącym słońcu trudno było o duża jakość widowiska, ale też trudno mieć do bielszczan jakiekolwiek pretensje o styl i jakość gry. Na tle solidnego czwartoligowca z Małopolski „biało-zieloni” zaprezentowali się całkiem fajnie. Co istotne, „rekordziści” zostali zmuszeni do gry raczej w tzw. ataku pozycyjnym, niż w ulubionym kontrataku. Wywiązali się z tego zadania w dobrym stopniu. W 16. minucie po efektownej kombinacji w poprzeczkę uderzył Mieczysław Sikora. Jednak kluczowy dla losów meczu okazał się ostatni kwadrans pierwszej części. Wpierw Dariusz Rucki w ogromnym zamieszaniu po rzucie rożnym zachował się niczym rasowy napastnik (choć nie bez pomocy obrońcy gospodarzy). Chwilę później akcję zainicjowaną w polu karnym przez Krzysztofa Koczura sfinalizował Marek Profic. Mając dwubramkową przewagę goście zdominowali przebieg spotkania na starcie drugiej połowy. Jej wyrazem był gol na 0:3 po ewidentnym błędzie defensywy. Zdobywca gola – Bartosz Woźniak – ponownie wpisał się na listę strzelców po asyście Szymona Szymańskiego. Podkreślając dobrą grę przyjezdnych, trzeba jednak zaznaczyć, że podbramkowa skuteczność nie należała do stuprocentowych. Ale jeśli taką zachowają w rozgrywkach o punkty – nikt nie będzie narzekał. Już jutro, w Wilkowicach o godzinie 17-ej, „rekordziści” zmierzą się w grze pucharowej na poziomie Podokręgu Bielsko-Biała z "B" klasowym KS Bystra.
TP
« poprzednia | następna » |
---|