14 października 2013
Wbrew wynikowi (7:2) tak określił spotkanie z gliwiczanami kapitan „biało-zielonych” – Piotr Szymura.
- Przed meczem założyliśmy, że nie liczy się styl gry, a tylko samo zwycięstwo. W pierwszej połowie myślę że udało się połączyć jedno z drugim. W drugiej, zespół z Gliwic zepchnął nas do defensywy. Goście mieli swoje okazje, trafiali w poprzeczkę, ale my z kolei mieliśmy w bramce świetnie broniącego Krystiana Brzenka, no i mogliśmy prowadzić grę z kontry. Na pewno głównym bohaterem meczu jest Piotrek Bubec, bo nie co dzień zdobywa się cztery gole na szczeblu Ekstraklasy, a to jest naprawdę wydarzenie! Dla mnie tym bardziej szczególne, że po jednym z goli chłopcy zrobili tzw. kołyskę pod moim adresem, na okoliczność urodzin mojej córki, która akurat tego dnia miała swoje chrzciny. Dzięki!
TP
« poprzednia | następna » |
---|