Wyszukiwarka




Informujemy, że z przyczyn formalnych w tym roku
NIE MOŻNA przekazać 1% podatku na rzecz BTS REKORD

Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Rekord B-B - GKS Futsal Tychy 5:3 (4:2)

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

To była ligowa premiera nowego sezonu Ekstraklasy PLF w Bielsku-Białej.

Rekord Bielsko-Biała - GKS Futsal Tychy 5:3 (4:2)


fot. Paweł Mruczek

0:1 Jania (2. min.)

1:1 Popławski (14. min.)

2:1 Polasek (16. min.)

3:1 Mentel (17. min.)

4:1 Szłapa (17. min.)

4:2 Słonina (20. min.)

5:2 Krzyśka (27. min., samobójcza)

5:3 Głód (38. min.)

Rekord: Waszka - Popławski, Łysoń, Szłapa, Franz, Janovsky, Mentel, Polasek, Dura, Szymura, Bubec

Po nieudanym starcie w Zduńskiej Woli bielszczanie pałali chęcią błyskawicznej rehabilitacji. Chyba nawet zbyt szybkiej, sądząc po nerwowości w pierwszych minutach gry. Niestety w jakimś stopniu emocje u "biało-zielonych" wzięły górę nad rozsądkiem, na czym skorzystali przyjezdni. Po doskonałym strzale Michała Słoniny wynik otworzył dobijając piłkę Samuel Jania. Z czasem miejscowi opanowali stresową sytuację do tego stopnia, że zdołali wyprowadzić kilka wręcz „podręcznikowych kontrataków. Absolutnie nie ujmując strzelcom goli, ale zasługa asystujących Andrzeja Szłapy, „Honzy” Janovsky’ego i Artura Popławskiego, była niekwestionowana. Spokój miejscowych zmąciło celne trafienie M. Słoniny w końcówce pierwszej części. Piłka po bardzo silnym uderzeniu z dystansu znalazła drogę do bielskiej bramki. Wydawało się, że wszystko wróciło na wcześniej przewidziane tory, choć nikt nie mógł tego, że Jakub Sojka zaskoczy podaniem w światło bramki Rafała Krzyśkę. Broniący bez zarzutu golkiper GKS-u został tym zagraniem kompletnie zaskoczony. O dziwo, to zdarzenie tylko zmobilizowała ekipę gości. Tyszanie nie bacząc na ilość fauli na swoim koncie natarli na gospodarzy ze zdwojona siłą. Już z „lotnym bramkarzem” zdołali pomniejszyć straty, ale na coś więcej już zabrakło. Sumując, było to zasłużone zwycięstwo „rekordzistów”, którzy niestety sami dopuścili do nerwowego finiszu. Natomiast drużyna GKS-u, w swoim stylu, pokazała waleczny, ambitny oraz wsparty niemałymi umiejętnościami futsal.

TP

przejdź do galerii

Rekord B-B - GKS Futsal Tychy 5:3 (4:2)

Powiadomienie o plikach cookie.Ta strona korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie Aby dowiedzieć się więcej o ciastkach przejdz na stronę polityka prywatności.

Akceptuję pliki cookies na tej stronie.