Odra Wodzisław Śl. – Rekord B-B 0:3 (0:0)

14 września 2013

W siódmej kolejce „rekordziści” wystąpili w Wodzisławiu Śląskim, i być może nie był to błyskotliwy mecz w Ich wykonaniu, ale skuteczny.

Odra Wodzisław Śląski – Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:0)

0:1 Woźniak (56. min.)

0:2 Ogrocki (72. min.)

0:3 Rucki (82. min., z rzutu karnego)

Rekord: Michałowski –Profic, Cybulski (46. Sikora), Rucki, Waliczek (68. Gaudyn), Maślorz, Papatanasiu, Szymański (68. Biel), Ogrocki, Woźniak, Jakowenko (70. Koczur)

Sporo czasu minęło, zanim bielszczanie złamali opór młodych i ambitnych wodzisławian. Nie brakowało przyjezdnym dogodnych sytuacji w pierwszej połowie, ale i bielska defensywa nie próżnowała w tym czasie. W kilku przypadkach „rekordziści” sami sobie byli winni, jednak ważne, ze zdołali uniknąć większych problemów. Parę dobrych interwencji w bramce Krzysztofa Michałowskiego oraz defensorów zapobiegło nieszczęściu. Po przerwie „biało-zieloni” natarli ze zdwojoną siłą i na efekty nie trzeba było długo czekać. Po wejściu na boisko Mieczysława Sikory atak gości był jeszcze bardziej dynamiczny. Po wywalczonym przez M. Sikorę kornerze, Krystian Papatanasiu dograł piłkę do Dariusza Ruckiego. Jego uderzenie bramkarz Odry zdołał jeszcze sparować, ale już wobec dobitki Bartosza Woźniaka – był bez szans na obronę. Siłą rzeczy miejscowi musieli ruszyć do frontalnego ataku, a to było dla graczy Rekordu prawdziwą wodą na młyn. Po efektownej akcji, sporej urody gola zdobył Dawid Ogrocki. Ten gol kompletnie podciął skrzydła gospodarzom. „Gwoździem do trumny” Odry okazał się rajd M. Sikory zakończony faulem w polu karnym. Gola strzałem z jedenastu metrów zdobył Dariusz Rucki. Niby zdobycie trzech punktów na terenie outsidera powinno być koniecznością, czy wręcz obowiązkiem, ale nie przyszły one wcale łatwo. Trzeba było o nie mocno powalczyć! Tym większe brawa dla zespołu.

TP