Wyszukiwarka




Informujemy, że z przyczyn formalnych w tym roku
NIE MOŻNA przekazać 1% podatku na rzecz BTS REKORD

Strona główna » Futbol III liga

Było dobrze

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Do meczu „rekordzistów” w Czańcu wracamy w komentarzach Mieczysława Sikory oraz szkoleniowców obu ekip.

 

- Na pewno cieszą trzy punkty zdobyte na trudnym terenie. O ile pamiętam, to pierwsza ligowa wygrana z LKS-em Czaniec. Sam mecz przebiegał w dużej mierze pod naszą kontrolą. Powiedziałbym, że momentami byliśmy zdecydowanie lepsi. Przewagę udokumentowaliśmy dwoma gola po przerwie. Dużo do gry wniosło wejście na boisko Krystiana Papatanasiu. Miał swój udział przy golach i pociągnął naszą grę. To był dobry ruch ze strony trenera. – konkluduje Mieczysław Sikora.

TP

Wygrał zespół zdecydowane lepszy – stwierdził trener LKS Czaniec Mariusz Wójcik. - My mieliśmy problemy w każdym elemencie gry. Nie było jakości w prowadzeniu gry. Brakowało organizacji w grze obronnej. Najbardziej boli mnie jednak to, że rywale zdominowali nas cechami wolicjonalnymi. Oni przyjechali walczyć o zwycięstwo i walczyli bez pardonu. Byli też od nas szybsi i muszę przeanalizować dlaczego, a wszyscy razem musimy się pochylić nad tą porażką i wyciągnąć z niej wnioski- kończy trener LKS-u.

Szkoleniowiec Rekordu Wojciech Gumola był w znacznie lepszym humorze: - W meczu z Górnikiem otrzymaliśmy lekcję twardej walki i wyciągnęliśmy z niej wnioski. Dlatego w wyjściowym składzie postawiłem na „walczaków”, a po przerwie dokonałem roszad i zmieniłem taktykę. Obaj zmiennicy wnieśli dużo do naszej gry, a „Papa” do spółki z Mietkiem Sikorą, który zagrał wreszcie tak jak potrafi, poprowadzili nas do zwycięstwa. Zdobyliśmy bardzo ważne punkty na boisku trudnego przeciwnika, dlatego jest się z czego cieszyć.

Źródło: sportowasilesia.com

Wygrał zespół lepszy. Wynik nie jest dziełem przypadku. Rekord przewyższał nas pod względem wolicjonalnym i motorycznym. Zabrakło jakości w naszej grze. Przed tygodniem stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, mógłbym nimi obdzielić kilka spotkań. Dzisiaj nie mieliśmy klarownych okazji. Musimy pochylić się nad tym problemem i przygotować do następnego spotkania – klaruje trener czanieckiego zespołu Mariusz Wójcik.

Źródło: sportowebeskidy.pl

 

 

Było dobrze

Powiadomienie o plikach cookie.Ta strona korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie Aby dowiedzieć się więcej o ciastkach przejdz na stronę polityka prywatności.

Akceptuję pliki cookies na tej stronie.