GLKS Wilkowice – Rekord B-B 2:5 (1:2)

18 września 2012

W półfinałowej grze Pucharu Polski bielszczanie ograli w Wilkowicach miejscowy GLKS. Ich rywalem w finałowej konfrontacji będzie aktualny lider ligi okręgowej - Spójnia Landek.

GLKS Wilkowice – Rekord B-B 2:5 (1:2)

1:0 Brycz (29. min.)

1:1 Żyła (34. min.)

1:2 Koczur (42. min.)

1:3 Woźniak (58. min.)

1:4. Maślorz (61. min.)

2:4 Brycz (86. min., z rzutu karnego)

2:5 Koczur (87. min.)

Rekord: Wnętrzak – Ogrocki, Wuwer, Jaroś, Waliczek, Maślorz (62. Maćkowski), Papatanasiu, Gaudyn (46. Biel), Żyła, Woźniak (59. Jakowenko), Koczur

"Rekordziści" w strojach biało-zielonych, miejscowi na czerwon0o-czarno; sędziuje S. Kowalewski.

1. Od środka  - wilkowiczanie.

1. Już na starcie b. ostre wejście Bąka w Papatanasiu.

3-5. Na razie optyczna przewaga Rekordu, niecelne uderzenie z dystansu "Papy". Miejscowi grają z niesłychaną ambicją, tego można było się spodziewać.

6. szybkie wyjście na przedpole Wnętrzaka przy akcji gospodarzy.

9. Zbyt lekkie uderzenie Woźniaka, po nim bez trudu piłkę wyłapuje bramkarz.

10. Niecelnie Papatanasiu z 16-ego metra.

11. Z drugiej strony niecelnie uderza Żyła.

13-14. Inicjatywa należy do "rekordzistów"; nieznacznie chybione strzały zza linii pola karnego Koczura i Maślorza.

18. Zblokowane uderzenie Woźniaka po centrze Żyły.

21. Jaroś nie trafia w światło bramki po rzucie wolnym.

25. Kontra wilkowiczan, ale na swoim miejscu Waliczek; identyczna odpowiedź bielszczan i korner.

27-28. Gospodarze stawiają trudne warunki gry.

29. Błąd Wnętrzaka przy wyjściu do dośrodkowania z rzutu rożnego - celny strzał Brycza i 1:0 dla gospodarzy.

30-32. Niestety sporo chaosu w grze "rekordzistów".

33. Znów groźna akcja wilkowiczan i strzał nad poprzeczką.

34. Wzorcowy atak Rekordu; cross "Papy" do Waliczka, wycofanie piłki do Żyły i i idealne uderzenie w długi róg.

38. Po kontrze Maślorz trafia w poprzeczkę.

39. Dwukrotnie po stałym fragmencie strzela Wuwer.

42. Dogranie z prawego skrzydła Maślorza, uderza w słupek Koczur, ale poprawka już celna.

44-45. Dwie szanse gospodarzy.

Bielszczanie nie olśniewają poziomem gry, ale było kilka fajnych momentów w ich grze. Pochwała należy się także graczom GLKS-u.

46. Rozpoczynają bielszczanie.

48. Stuprocentowa okazja Woźniaka - broni bramkarz GLKS-u.

50. Po rzucie wolnym Wnętrzak piąstkuje nad poprzeczkę.

49. żółta kartka dla Jarosia za faul.

51. Świetnie w wysokim pressingu Koczur, ale w dobrej sytuacji pudłuje Woźniak.

53. Po rzucie wolnym Żyły obok słupka główkuje Biel.

55-57. Znów chaotyczne poczynania bielszczan w drugiej linii.

58. Trochę przypadkowa, ale bramkowa akcja "rekordzistów" - w polu karnym optymalne zachowanie Woźniaka.

61. Tym razem już po składnej i dobrze poprowadzonej akcji do bramki trafia z bliska Maślorz.

64. "Rekordziści" odzyskali swobodę gry.

66. Gospodarze odczuwają trudy spotkania.

69. Willkowiczanie odzyskali nieco wigoru.

72. Efektowna kontra "biało-zielonych", po nie rzut rożny.

74. Idealnej szansy do zdobycia gola nie wykorzystuje Jakowenko.

76-77. Spadła jakość gry po obu stronach.

79. Po dograniu Ogrockiego z bliska przestrzelił Koczur.

82. Po kornerze obok słupka główkuje Wuwer.

84. Koczur marnuje wyborną sytuację!

86. Strata "Papy" i Jaroś ratuje się faulem w polu karnym - gol dla GLKS-u zdobywa ponownie Brycz

87. Po dograniu Papatanasiu z pierwszej piłki celnie uderza Koczur.

90. "Z klepki" Ogrocki z Koczurem, ale na finał niecelne uderzenie.

Po nerwowym początku, dobry występ gości, którym można jednak zarzucić brak konsekwencji w grze. Było w niej zbyt wiele błędów.

TP

W środowym meczu 1/2 finału Spójnia Landek pokonała w Dankowicach tamtejszego Pasjonata 5:1!