10 marca 2013
Lider zaprezentował się bardzo dobrze w hali w Cygańskim Lesie.
Rekord Bielsko-Biała - Pogoń '04 Szczecin 1:4 (0:3)
0:1 Douglas (4. min.)
0:2 Douglas (17. min.)
0:3 Douglas (19. min.)
1:3 Polasek (23. min.)
1:4 Wołoszyn (40. min.)
Rekord: Waszka - Machura, Janovsky, Polasek, Dura, Szymura, Popławski, Łysoń, Marek, Szłapa, Mentel
Brak w składzie – Nicolae Neagu, Michała Kubika i Marcina Mikołajewicza, okazał się całkowicie nieodczuwalny dla szczecinian. Ich absencje świetną postawą zredukowali – Douglas i Łukasz Koszmider. Ten pierwszy popisał się w pierwszej części niemal stuprocentową skutecznością pod bramką bielszczan i hat-trickiem, drugi – imponował postawą w bramce. Jako, że pozostali równie skutecznie realizowali założenia taktyczne Gerarda Juszczaka de facto sprawa wygranej okazała się oczywista już przed przerwą. Gospodarzom zabrakło argumentów na podjęcie skutecznej walki, i chyba w tym tkwi główna przyczyna przegranej. Polotowi i fantazji gości nie przeciwstawiono boiskowych konkretów. „Rekordziści” mieli wprawdzie kilka okazji do zdobycia gola przed i pauzie, ale wykorzystali tylko jedną. Skuteczną dobitką po strzale Pawła Machury popisał się Radek Polašek. Przy pozostałych – miejscowi niestety zawodzili. Wprowadzenie Łukasza Mentla, jako „lotnego bramkarza”, także nie dało efektu. Mało tego, w ostatniej sekundzie meczu piłkę do opuszczonej bramki wbił Maciej Wołoszyn. Czasu na odpowiedź na tak zadany cios już po prostu nie było czasu, ale i wcześniejsze okazały się o wiele skuteczniejsze.
TP
| « poprzednia | następna » |
|---|