czyli historia turnieju „Beskidy Futsal Cup” w pigułce.
Gdzieś na przełomie zimy i wiosny 2009 roku na spotkanie z Januszem Szymurą, prezesem Rekordu umówił się szef Agencji Sportu „Mikma” – Mikołaj Jaszczenko. Pierwotnie przedmiotem dyskusji miała być tylko możliwość organizacji zgrupowań dla sportowców ze wschodu Europy na obiektach w Cygańskim Lesie. Nie ukrywajmy, nieco z przypadku zrodziła się idea wspólnej organizacji turnieju, który już przy pierwszym spotkaniu został nazwany – „Beskidy Futsal Cup”. Obie organizacje szybko przeszły od słów do czynów.
Już na wstępie, w sierpniu tegoż roku, pojawiło się w Cygańskim Lesie bardzo godne futsalowe towarzystwo. Był ukraiński „top” – Tajm Lwów i Uragan Iwano-Frankowsk oraz ówcześni brązowi medaliści rosyjskiej Superligi – Gazprom-Jugra Jugorsk. Stawkę uzupełniły czołowe zespoły krajowe, w tym ówczesny beniaminek Ekstraklasy (kto o tym dziś pamięta?) – bielski Rekord. W stawce ośmiu zespołów najlepszy okazał się Tajm, który po dogrywce pokonał rosyjsko-brazylijską mieszczankę z Jugorska. To dziś poziom potyczki finałowej określany jest jako „kosmiczny”.
W rok później do rywalizacji przystąpiło sześć zespołów: w tym m.in. Szachtar Donieck i Uragan (już tradycyjnie) z Ukrainy, tudzież słowacki Makroteam Żylina. Jeśli dodać do tego siłę i moc polskiej czołówki, czyli Akademii FC Pniewy i Hurtapu Łęczyca, to ukaże nam się obraz sukcesu jakim był turniejowy triumf Rekordu Bielsko-Biała! W finale „biało-zieloni” pewnie ograli 8:5 Hurtap.
Z kolei mecz o pierwsza lokatę w 2011 roku okazał się sprawą „wewnątrz-ukraińską”. O prymat starły się ekipy Uraganu Iwano-Frankowsk i Energii Lwów, spadkobiercy dorobku Tajmu. To znów do nich należało ostateczne zwycięstwo po wygranej 5:2. Bielszczan zadowoliła trzecia lokata po wygranej 4:2 nad toruńskim Marwitem. Piąta lokata przypadła w udziale drużynie najbardziej utytułowanego klubu w historii polskiego futsalu – Cleareksu. Chorzowianie ograli słowacki Makroteam 3:1.
No i wreszcie ubiegłoroczna edycja zmagań, w której doszło do finałowej powtórki sprzed roku. I tym razem lwowiacy ograli (6:3) „uraganów”. W dramatycznej potyczce o trzeci stopień podium krakowska Wisła-Krakbet pokonała dopiero po konkursie rzutów karnych gospodarzy zawodów, a w meczu o piątą lokatę Marwit ograł Clearex.
Teraz obchodzimy mały jubileusz Międzynarodowego turnieju „Beskidy Futsal Cup”, piątą jego edycję. Przez te pół dekady w Bielsku-Białej pojawiło się szereg znakomitości światowego, europejskiego i krajowego formatu. Zawodom zawsze towarzyszyło duże zainteresowanie kibiców oraz mediów. W sposób niezamierzony stało się tak, że już piąty rok z rzędu, w miesiącu sierpniu, Bielsko-Biała staje się stolicą polskiego futsalu. Nie byłoby to możliwe bez grona znamienitych uczestników, finansowego wsparcia sponsora – Rekordu Systemy Informatyczne oraz bez życzliwości i wsparcia Gminy, tudzież rozgłosu ze strony partnerów medialnych.
Udanej, piątej edycji, tego Państwu i sobie życzymy, a o programie tegorocznych zawodów - już niebawem.
I edycja (11-14.08.2009 r.)
1. Tajm Lwów
2. Gazprom-Jugra Jugorsk
3. Jango Katowice
4. Rekord Bielsko-Biała
5. Hurtap Łęczyca
6. Uragan Iwano-Frankowsk
7. Clearex Chorzów
8. Inpuls-Alpol Siemianowice Śląskie
II edycja (5-8.08.2010 r.)
1. Rekord Bielsko-Biała
2. Hurtap Łęczyca
3. Uragan Iwano-Frankowsk
4. Akademia FC Pniewy
5. Szachtar Donieck
6. Makroteam Żylina
III edycja (11-14.08.2011 r.)
1. Energia Lwów
2. Uragan Iwano-Frankowsk
3. Rekord Bielsko-Biała
4. Marwit Toruń
5. Clearex Chorzów
6. Makroteam Żylina
IV edycja (23-26.08.2012 r.)
1. Energia Lwów
2. Uragan Iwano-Frankowsk
3. Wisła-Krakbet Kraków
4. Rekord Bielsko-Biała
5. Marwit Toruń
6. Clearex Chorzów
Zebrał i opisał: Tadeusz Paluch