Wyszukiwarka




Informujemy, że z przyczyn formalnych w tym roku
NIE MOŻNA przekazać 1% podatku na rzecz BTS REKORD

Strona główna » Młodzież Rekordu

Z nadziejami, ale i z pokorą

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Już w najbliższy weekend w Białymstoku odbędą się Młodzieżowe MP (U-20) w futsalu, głównie o tym przeczytacie w rozmowie ze szkoleniowcem „biało-zielonych” – Piotrem Szymurą.

W dotychczasowej historii Młodzieżowych MP do lat 20-stu Rekordu zabrakło tylko raz – przed rokiem. Akurat Ty w różnych wcieleniach uczestniczyłeś w niemal każdym czempiniacie, jak zatem oceniasz dynamikę rozwój w tej grupie wiekowej w sakli ogólnopolskiej?

Piotr Szymura: - Rzeczywiście, praktycznie od samego początku biorę udział w tych zawodach. Najpierw, jako zawodnik, później asystent trenera i wreszcie, jako pierwszy szkoleniowiec. Impreza ta rozwijała się dynamicznie przez pierwsze lata i obecnie, co lubię podkreślać, jest to największa i najważniejsza cykliczna impreza futsalowa w kraju. Poziom sportowy od dobrych paru lat jest naprawdę wysoki. Składa się na to kilka czynników: Spotyka się szesnaście ekip z całej Polski, które przebrnęły przez trudne eliminacyjne sito. Wiele drużyn może w tym terminie, skorzystać z zawodników na co dzień grających na boiskach trawiastych, nie gra futsalowa Ekstraklasa i I Liga. Wszystko składa się na to, iż w Białymstoku zobaczymy wielu bardzo dobrych zawodników i co za tym idzie bardzo dobrych drużyn.

A jak zmieniała się sytuacja na przestrzeni tych lat w Rekordzie?

P.Sz.: - Myślę, że sytuacja zmieniała się wraz z rozwojem szkolenia w klubie. Zawsze starannie przykładaliśmy się do przygotowań, ale jak wiadomo na początku nie mieliśmy „jakościowo” zbyt wielu zawodników, jak na ten poziom rozgrywkowy. Stąd posiłkowaliśmy się zawodnikami dobrze grającymi w hali z okolicznych klubów. Tak zresztą wielu z nich zaczęło przygodę z futsalem. Byli to m. in. grający do dziś w naszych barwach Wojtek Łysoń czy już niezwiązani z nami - Witek Zając czy Daniel Lech. Przez drużynę przewinęli się też znani szerzej z występów na trawiastych boiskach: Piotrek Koman, Darek Drewniak, bracia Darek i Arek Ruccy, Marek Profic czy Bartek Wojtków. Z biegiem lat coraz lepsze szkolenie zawodników w klubie pozwoliło w coraz większym stopniu opierać zespół o naszych wychowanków. I tak np. rok temu zagraliśmy w eliminacjach wyłącznie swoimi ludźmi. Ale warto tu zaznaczyć, iż drużyna do lat 20-stu  w naszym klubie wciąż jest otwarta na zawodników „z zewnątrz”. Zakładamy, że jest to zaplecze pierwszej drużyny Ekstraklasy Futsalu i stale pod jej kątem obserwujemy różnych piłkarzy, z różnych obszarów. Stąd w składzie obecnej ekipy znaleźli się: Kamil Krzak, Marek Skipioł czy Wojtek Samojluk.

Z jakimi nadziejami jedziecie do stolicy Podlasia?

P.Sz.: - Udając się na turniej finałowy Mistrzostw Polski zawsze trzeba mierzyć wysoko! Na pewno każdemu z nas marzy się miejsce na podium. Ale oprócz tych nadziei i marzeń bierzemy ze sobą sporą dawkę pokory. Już w wcześniej opisałem jak trudny turniej nas czeka i naprawdę wszystko może się zdarzyć. Trafiliśmy do, moim zdaniem, trudnej grupy i na ten moment koncentrujemy się jedynie na pierwszym zadaniu jakim jest wyjście z niej.

Jak oceniasz Wasze przygotowania?

P.Sz.: - Myślę, że udało się zrealizować to co z trenerem Wojciechem Gumolą sobie zakładaliśmy. Wiadomo, że nie jest to drużyna trenująca regularnie przez dłuższy czas i nie można zakładać, że chłopcy zagrają wszystko, co wymyślimy. Postawiliśmy na wyselekcjonowanie optymalnych czwórek i ich zgranie. Chłopcy mają naprawdę duże umiejętności indywidualne i dokładając do tego w miarę proste ramy taktyczne powinno to przynieść dobry efekt!

Atuty zespołu?

P.Sz.: - Chyba największym naszym atutem jest wyrównana kadra. Każdego z czternastu zawodników mogę w każdym momencie turnieju desygnować do gry i jestem spokojny, o to że wywiąże się ze swojej roli. Walorem na pewno jest również to, że chłopcy już kilkakrotnie brali udział w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w różnych kategoriach wiekowych, więc wiedzą jakimi prawami taki turniej się rządzi. To doświadczenie plus naprawdę wysokie umiejętności indywidualne każdego, mam nadzieję pozwolą nam osiągnąć dobry wynik!

TP

Kadra Rekordu:

Bramkarze: Paweł Kurowski, Wojciech Samojluk

Gracze z pola: Łukasz Biel, Damian Chorosz, Krzysztof Dulowski, Mateusz Gaudyn, Mateusz Gąsiorek, Tomasz Gąsiorek, Michał Hyży, Kamil Krzak, Michał Marek, Marek Skipioł, Jakub Sojka, Szymon Szymański

Trener: Piotr Szymura, II trener: Wojciech Gumola, fizjolog/masażysta: Artur Kaczkowski, kierownik drużyny: Tadeusz Foltyniak

Program eliminacji w grupie A:

Piątek – 7.12.2012 r.

(10:00) Helios Białystok – Red Dragons Pniewy

(10:50) Unisław Team Unisław – Rekord Bielsko-Biała

(13:20) Helios Białystok – Rekord Bielsko-Biała

(14:10) Red Dragons Pniewy – Unisław Team Unisław

Sobota – 8.12.2012 r.

(9:00) Helios Białystok – Unisław Team Unisław

(9:50) Red Dragons Pniewy – Rekord Bielsko-Biała

Grupa B: UKS Futsal Nowiny, Gwiazda Ruda Śląska, KS Gniezno, Marwit Toruń

Grupa C: GAF-Jasna Gliwice, Red Devils Chojnice, Hurtap Łęczyca, MKF ’99 Grajów

Grupa D: Sprinter Kłaj, AZS WSEZ iNS Łodź, TAF Euro-Drób Toruń, Clearex Chorzów

Wszelkie pozostałe szczegóły oraz bieżące wyniki na: futsalmmp.pl.

Z nadziejami, ale i z pokorą

Powiadomienie o plikach cookie.Ta strona korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie Aby dowiedzieć się więcej o ciastkach przejdz na stronę polityka prywatności.

Akceptuję pliki cookies na tej stronie.