Pierwsze derby

14 sierpnia 2012

Przed środowym meczem w Jasienicy pewne jest tylko jedno – to będzie najkrótszy wyjazd bielszczan.

Wszystko inne, na czele z wynikiem potyczki z Drzewiarzem pozostaje niewiadomą. Zespół beniaminka skupia ludzi o sporych ambicjach i aspiracjach. W równym stopniu dotyczy to klubowych działaczy, trenera oraz samych zawodników. Miniony sezon w bielskiej „okręgówce” był dla jasieniczan ze wszech miar udany. Jednakże zderzenie z czwartoligową rzeczywistością okazało się na starcie dla podopiecznych Roberta Sołtyska dość bolesne. Na otwarcie ulegli Czarnym-Góralowi Żywiec 2:4. Znając jednak potencjał możliwości oraz personalną siłę Drzewiarza można być spokojnym o jego losy. Już niezły na starcie skład wzmocnił jeszcze przed kilkunastu godzinami Łukasz Błasiak. O klasie doświadczonego napastnika, ex-gracza m.in. Podbeskidzia nikogo w naszym regionie nie trzeba przekonywać. Pewnego rodzaju zagadką jest także wyjazdowa dyspozycja bielszczan. W niedzielnej konfrontacji z Iskrą Pszczyna jeszcze nie wszystko funkcjonowało idealnie. Ale też po licznych zmianach potrzeba czasu na zgranie. Tymczasem nie wszyscy wydają się dać taki komfort nowemu szkoleniowcowi Rekordu. W jednym z lokalnych portali już na podstawie jednej i jedynej dotąd potyczki Rekordu o punkty podważono zdolności pedagogiczne Ireneusza Kościelniaka. Autorowi tekstu polecamy na przykład częstsze wizyty w Cygańskim Lesie, tudzież rozmowę z samymi zawodnikami, starszymi lub młodszymi, według własnego uznania. Krytyka wydaje się cokolwiek zbyt wczesna i raczej chybiona, jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż w meczu z pszczynianami wystąpiło w sumie sześciu młodzieżowców! Warto byłoby również przestudiować kadrę Wisły Ustronianki prowadzonej przez I. Kościelniaka z minionych trzech sezonów. Liczny w niej udział wychowanków nie jest dziełem przypadku. Trener mający kłopot w kontaktach z młodymi futbolistami chyba nie tak komponowałby skład. Szkoleniowiec o słabych zdolnościach pedagogicznych chyba nie mógłby prowadzić własnej szkółki piłkarskiej, w której zajęciach bierze udział blisko 80-ciu adeptów futbolu. I tyle w temacie, bo na ten moment najważniejsze jest środowe spotkania. Znając inklinacje ofensywne obu drużyn, zanosi się na ciekawe widowisko, a przecież to jest dla kibiców najistotniejsze.

Tadeusz Paluch

IV liga śląska, gr. 2 – 2. kolejka (15.08.2012 r., środa)

(12:00) Gwarek Ornontowice – GKS II Katowice

(17:00) Drzewiarz Jasienica – Rekord Bielsko-Biała

(17:00) Wisła Ustronianka – Forteca Świerklany

(17:00) AKS Mikołów – Czarni-Góral Żywiec

(17:00) Jedność Przyszowice – MRKS Czechowice-Dziedzice

(17:00) Polonia Marklowice – Iskra Pszczyna

(17:00) GKS 1962 Jastrzębie-Zdrój – Unia Racibórz

(17:00) Nadwiślan Góra – GTS Bojszowy